Wiersz pochodzi z tomu:
Sytuacje (1983)

* * *
Wciąż trwają we mnie tamte dni
Mieszają wszystkie poplątane sprawy
Koszmarem meczą niewyśnione sny
Kosy ścinają pulsujące trawy

Kłonią się drzewa nad maliniakiem
Łysym wyrębem pełznie żmija
Szkielet gałęzi pozbawionej kory
Mianuję różdżką - odkrywczynią wody
Ściągam nią burze - huczą piorunami
Widzę kulisty - pulsuje nad nami

Martwieje księżyc
I dalej wre burza

Strona tytułowa
Takie były wędrówki o świcie
***Wciąż trwają we mnie
***Tylko piękno
***Ptakiem ulecieć
***Przez tyle lat
Tęczowy most
***Jest we mnie
Wiosenne nastroje
***Młodość
***Dzięki ci losie
***(Po wieczorze autorskim)
Kraków
(powrót)